Majowy weekend w kwestii bonsai nie był owocny. Jedynie drobne prace formujące i cięcia estetyczne udało sie wykonać przy dwóch jałowczykach i wiązie karłowym. Wszystkie drzewka doskonale zniosły długą, tegoroczna zimę i błyskawicznie ruszyły z wegetacją ciesząc oko świeżą zielenią igieł i liści.
 |
Jałowiec pinga loderi |
Jałowiec ten to kompozycja z wykorzystaniem techniki specjalnej
tanuki, która
polega na wykorzystaniu, pochodzącego z innej rośliny, martwego elementu. Technika ta ma na celu postarzenie drzewka i podkreślenie dramatyzmu historii życia drzewka. Trudność polega na takim połączeniu "martwego" z żywą rośliną, aby nie było widać, iż martwy element pochodzi z innej rośliny.
Wykonane prace to kontrola drutowania i drobne korekty ułożenia gałązek.
*****************
 |
Jałowiec hibernica |
To także
tanuki . Podobnie jak w poprzednim jałowcu jedynie kontrola drutów oraz usunięcie większości mchu, który pokrywał całkowicie podłoże w donicy i utrudniał własciwe podlewanie.
***********
 |
Wiąz karłowy |
To nawet nie pierwsze formowanie. Jedynie skrócone zostały konary oraz zadrutowany przewodnik w celu wyprowadzenia wierzchołka. Teraz swobodny wzrost czyli zapuszczanie krzaczka. To będzie
MOYOGI, ale prace formujące raczej dopiero w przyszłym roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz