Niestety, nie przeżył. Zamarł po przesadzeniu. Moja wina. Niewątpliwie przesadziłem z redukcją bryły korzeniowej. Zapowiadał się na kształtnego bunjinka. Mimo wszystko postanowiłem go zachować w tej martwej i bezlistnej formie.
![]() |
"Modliszek" czyli J. pingii loderi |
![]() |
Ten sam |
![]() |
J. hibernica |
![]() |
O, cyprysik się zaplątał |
![]() |
Chińczyk Moyogi |