piątek, 6 grudnia 2013

Outdoor zima.

Gawra outdoor
   Wczoraj, chyba w prezencie od Mikołaja przyszła zima. Trochę jeszcze nieśmiało. Całe szczęście, że zdążyłem zapakować indoory do zimowych leży, bo dziś jak tak dalej będzie, to do wieczora śniegu namiecie po "fajki" na słupach energetycznych.